piątek, 13 lipca 2012

Organizacyjnie.

Domyślam się, że trafiliście tutaj, klikając w link, który znaleźliście na Another World Story, nieprawdaż? Tak, więc... Chcę Wam się wytłumaczyć. Dlaczego nie dokończyłam w końcu poprzedniego opowiadania? Otóż, nie mogę... Nie umiem wymyślić nic świeżego na przygody w poprzedniej 'części'. Dlatego Nobody can keep us apart będzie uzupełnieniem AWS. Bohaterzy nadal pozostają tacy sami. Teraz macie możliwość zobaczenia ich, jak ja ich sobie wyobrażam (oczywiście pomijając członków 1D, każdy wie, jak oni wyglądają). Mam nadzieję, że ten blog okaże się być dobrym wyborem. Tak szczerze, to jedyny blog, który spodobał mi się z wyglądu. Ha ha, tak jedyny. A jak z rozdziałami to sami ocenicie. Mam taką nadzieję, że będziecie stałymi czytelnikami (chociaż wątpię, zważając na moje talenty pisarskie). Jeszcze dziś postaram się oddać w Wasze ręce prolog całego opowiadania. Przewiduję około 40 rozdziałów, ale plany się mogą zmienić. Moje namiary znajdziecie niżej, po lewej stronie. Tymczasem żegnam Was i do napisania, moje ulubione wredoty! :) 

2 komentarze: